NEWS  DZIAŁALNOŚĆ  SEANSE  OBSERWACJE  ANDRZEJ OWCZAREK  JAN HEWELIUSZ  JAK DOJECHAĆ?  GALERIA  PLANETARIA  STRONY WWW

 

TYGODNIK NR 1 "Niebo dla każdego"

Potarzyca to niewielka wieś mogąca pochwalić się stale bezchmurnym niebem. Żart? Ależ skąd. Wszak tylko tu pod pięciometrową kopułą planetarium można podziwiać gwiazdy nie martwiąc się o pogodę. Ba! nie martwiąc się nawet o porę dnia.

- To jedyne w kraju planetarium działające w szkole wiejskiej i prawdopodobnie jedyne takie w Europie. Istnieje od 13 lat i właśnie zaczyna swoją drugą młodość - mówi Andrzej Owczarek, nauczyciel który zaprojektował i wykonał tą jedyną w swoim rodzaju pomoc dydaktyczną. Wszystko zaczęło się pod koniec lat 80-tych, kiedy to ówczesny nauczyciel plastyki i fizyki odwiedził amatorskie planetarium w Piotrkowie Trybunalskim, zbudowane przez innego nauczyciela - pasjonata - Zbigniewa Solarza. Gdy wrócił, zafascynowany jego dziełem, postanowił zbudować planetarium w swojej szkole - w Potarzycy.

Łatwo nie było. Nie dość że szkoła nie miała pieniędzy na zakup potrzebnej optyki, to trzeba było szukać fachowców od spawania, odlewania i dorabiania wszelakich elementów składających się na przyszły projektor. Na szczęście tych co chcieli pomóc nie brakowało. Nawet tak duże firmy jak Zakłady Optyczne w Warszawie i w Jeleniej Górze ofiarowały, będącej wciąż jeszcze tylko w planach placówce, drogie soczewki potrzebne do budowy najważniejszego elementu - projektora. - Projektor ma kształt kuli o średnicy 32 cm. Posiada 24 obiektywy wyświetlające 24 fragmenty północnej i południowej półkuli nieba. Obraca się on wokół osi biegunowej, więc umożliwia pokazanie wyglądu gwiaździstego nieba w różnych porach dnia i roku - tłumaczy twórca. W końcu projektor udało się zbudować. W 1993 r. pod sztucznym niebem potarzyckiego planetarium odbył się pierwszy, entuzjastycznie przyjęty pokaz. Uczestniczyli w nim ci, którzy przez kilka lat byli zaangażowani w przedsięwzięcie - uczniowie i ich rodzice.

Drewniana kopuła planetarium stanęła w jednej ze szkolnych klas. Przez kolejnych trzynaście lat to właśnie w niej odbywały się seanse opowiadające o gwiazdach, planetach a nawet życiu we wszechświecie. - Takiego zainteresowania z jakim spotkało się planetarium nie spodziewałem się. Owszem, chcieliśmy by odwiedzały nas szkoły, ale z tygodnia na tydzień wycieczek robiło się coraz więcej i więcej. Zaczęły przyjeżdżać szkoły nie tylko z pobliskich miejscowości, ale i z miast oddalonych setki kilometrów. Odwiedzali nas też studenci, naukowcy i zwykli miłośnicy astronomii. Pojawił się jednak problem. Mała, zamknięta kopuła, wciśnięta prawie na siłę do niewysokiej klasy, nie mogła pomieścić zbyt dużej liczby widzów. Poza tym mieliśmy problemy z wentylacją i seanse stały się mało komfortowe. Pomyśleliśmy więc o rozbudowie - wspomina A. Owczarek.

Niestety, rozbudowa okazała się trudniejsza niż sądził. Bo o ile sprzęt, warty blisko blisko pół miliona złotych, mógł zbudować sam, o tyle budowa nowego obiektu wymagała już sporych nakładów finansowych. - Kolejni burmistrzowie i starostowie składali wiele obietnic. Niestety wszystkie były bez pokrycia. Było to tym smutniejsze, że chwalili się planetarium jako atrakcją regionu. Pomóc jednak nie chcieli. Obecne władze nas dostrzegły. Szkoła została nie tylko wyremontowana ale i dobudowano nam nowoczesny pawilon, przeznaczony tylko dla planetarium. Teraz będziemy na prawdę profesjonalną placówką - mówi Owczarek. W nowym budynku stanęła też wykonana z tworzywa sztucznego lekka i trwała kopuła, taką jaką buduje się w najnowocześniejszych planetariach świata. - To na niej w czasie seansu wyświetlamy 6 tysięcy gwiazd, dokładnie tyle, ile widać na niebie gołym okiem. Dodatkowo pokazy wzbogacone są o projekcję sztucznego satelity, meteorów, zorzy polarnej a nawet zaćmień Słońca i Księżyca. Na linii horyzontu planetarium znajduje się, wycięta ze sklejki, panorama wsi która dodatkowo uwiarygodnia sztuczny, ale zgodny z realnym, obraz rozgwieżdżonego nieboskłonu. Pod nową kopułą zainstalowaliśmy też nowoczesny system dźwięku który potęguje wrażenia - dodaje twórca planetarium.

Tylko w weekend otwarcia przez pachnące jeszcze farbą planetarium przewinęło się ponad 300 osób. Wszystkie seanse kończyły się brawami. - To nie dla mnie te brawa, tylko dla wszechświata - śmieje się A. Owczarek, który w czasie seansów zawsze powtarza: - Błyszczące punkty ciał niebieskich, rozrzucone wśród czerni nocnego nieba, to jeden z najpiękniejszych obrazów ofiarowanych nam przez przyrodę. Obserwując go uświadamiamy sobie, że i my należymy do świata gwiazd, jesteśmy jego cząstką, a życie każdego człowieka jest tylko ułamkiem sekundy – w porównaniu z wiekiem Wszechświata.

 

______________________________________________________________________________
www.planetariumwpotarzycy.prv.pl
Kontakt: opiekun - Elżbieta Owczarek, tel. 508 945 405
Adres: Planetarium w Potarzycy, ul. Wyzwolenia 65, Potarzyca, 63-200 Jarocin

Opracowanie strony: Piotr Owczarek / Zdjęcia: Piotr Owczarek, Izabella Wiśniewska-Owczarek
e-m@il